Hei, hei!
Dziś trochę aktualności z Bergen, na chwilę odstawiam na bok retrospekcję ;)
Wczoraj, 20 lutego, polska społeczność w Bergen miała niepowtarzalną okazję zwiedzić okręt polskiej Marynarki Wojennej, fregatę rakietową ORP Generał Tadeusz Kościuszko.
Okręt brał udział w manewrach na wodach Norwegii (to była jego nadrzędna misja), jednak dzięki wspaniałej organizacji Marcina Tomasika, Polskiej Szkoły w Bergen oraz uprzejmości Dowódcy Okrętu wraz z załogą, okręt został udostępniony do zwiedzania wszystkim chętnym Polakom (i nie tylko) w sobotnie popołudnie.
Organizacja odbywała się przez portal facebook (niezawodny w tego typu inicjatywach!:) ), lista zgłoszeń stanęła na 600 osobach (!) i pewnie rosła by w siłę, gdyby organizator ze względów bezpieczeństwa oraz limitów czasowych by jej nie zamknął już po 3 dniach. W każdym razie znalazłam się w grupie 600 szczęśliwców (hurra!) i o godzinie 15 weszłam na pokład w jednej z 30-osobowych grup, na które zostaliśmy podzieleni.
Zwiedzanie przebiegało bardzo, bardzo sprawnie, członkowie załogi (liczącej 200 osób) byli bardzo serdeczni, ciekawie opowiadali o wyposażeniu okrętu i cierpliwie odpowiadali na pytania, zwłaszcza najmłodszych uczestników :) Mieliśmy okazję pochodzić po pokładzie, pokładzie górnym oraz wejść do "pomostu" - inaczej mostku kapitańskiego, czyli punktu kierowania statkiem. Największa frajdę mieli z tego najmłodsi, którzy mogli usiąść na fotelu kapitana (dorośli nie dostali pozwolenia, niestety ;) ).
Było to fantastycznie spędzone popołudnie, organizatorom należą się ogromne brawa za tę inicjatywę! :)
Poniżej zamieszczam ulotkę z najważniejszymi informacjami o statku i jego uzbrojeniu oraz kilka zdjęć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz