niedziela, 28 lutego 2016

Zdobywamy Løvstakken !



Witajcie!

Pogoda dziś była cudowna, dlatego grzechem by było jej nie wykorzystać :) Postanowiliśmy z J. wybrać się na jedną z gór otaczających Bergen, której jeszcze nie mieliśmy okazji zdobyć. Przez to, że wokół całego miasta wznoszą się góry, Bergen bywa określane mianem "miasta siedmiu gór". Ale trzeba Wam wiedzieć, że tych gór jest dużo, dużo więcej!

czwartek, 25 lutego 2016

Miejsca w Bergen, gdzie podszkolisz język norweski. Za darmo! :)


UWAGA! Aktualizacja posta dzięki Ani F., dnia 22.04.2016r. - rozkład jazdy darmowych zajęć z norweskiego w Bergen, wiosna 2016:



"Przecież za darmo to nic nie ma, ewentualnie możemy zarobić przysłowiowego kopa w du... tyłek" - powiecie. Albo, że za darmo to się mogę uczyć w zaciszu własnego mieszkania (i nie musi być ono wcale w Bergen), o ile tylko sobie znajdę materiały przez Internet. Ale czy na pewno nic nie możemy z tym zrobić całkiem gratis? :)

niedziela, 21 lutego 2016

Polska flaga wśród norweskich fiordów - zwiedzanie polskiej fregaty rakietowej w Bergen.



Hei, hei!

Dziś trochę aktualności z Bergen, na chwilę odstawiam na bok retrospekcję ;)

Wczoraj, 20 lutego, polska społeczność w Bergen miała niepowtarzalną okazję zwiedzić okręt polskiej Marynarki Wojennej, fregatę rakietową ORP Generał Tadeusz Kościuszko.

piątek, 19 lutego 2016

Język norweski jest jeden, ale... nie jest. O nynorsku, bokmålu i dialektach (szczególnie bergeńskim)!


Wcześniej pisałam, że już w Polsce, jakieś pół roku przed wyjazdem, zaczęłam uczyć się języka. W mojej ocenie szło mi całkiem nieźle, dosyć szybko przyswajałam norweskie słówka i zasady gramatyczne (skądinąd niezbyt skomplikowane), rozumiałam słuchanki i czytanki w kursach audio, sądziłam więc, że mam całkiem solidną bazę by "jako-tako" komunikować się po norwesku. W naiwności swojej nie wzięłam pod uwagę najważniejszej prawdy przy nauce obcego języka -   prawdziwa nauka języka zaczyna się pośród tych, którzy go używają.

wtorek, 16 lutego 2016

Co ja robię tu, dlaczego nikt nie rozumie mojego przepraszam i o co chodzi z tą pogodą, czyli mój pierwszy dzień w Bergen.



Co właściwie robię w Norwegii i dlaczego akurat tutaj, jak to się zaczęło i kiedy? Kiedy dokładnie zrodziła się w naszej głowie (mojej i J., to w sumie naszych głowach, w końcu mamy dwie oddzielne:P) myśl o emigracji do kraju Wikingów?